12 listopada 2014

Indeks Glikemiczny

W ostatnim poście napisałam, że uważam przejście na dietę o niskim Indeksie Glikemicznym w naszych polskich warunkach jest proste, korzystne i co najważniejsze zdrowe. 
Indeks Glikemiczny to inaczej spis i podział produktów (najczęściej węglowodanów) na poziom wzrostu stężenia glukozy we krwi po zjedzeniu ów produktu.  
Podział jest prosty: 
  • niski IG,
  • średni IG,
  • wysoki IG.
Produkty o niskim IG drastycznie nie podnoszą poziomu glukozy we krwi, a robią to stopniowo, dając nam równomierną energię. Węglowodany, które zaliczamy do poziomu "czerwonego" działają odwrotnie.
Jest to dieta zalecana nie tylko dla diabetyków, ale także dla innych chorych, a nawet osobom zdrowym! Poleca się ją pacjentom z wysokim cholesterolem LDL (złym), z chorobami układu sercowo - naczyniowego, z zespołem policystycznych jajników oraz z szeregiem innych różnych chorób. Wyczytałam również, że jest zalecana dla osób żyjących w stresie i niekorzystnych warunkach psychospołecznych, a nawet dla kobiet, które mają problem z nadmiernym wypadaniem włosów.
Posiłki przygotowywane wraz z tabelą IG powodują, że nasz organizm produkuje mniejszą ilość insuliny, przez to cukier we krwi jest "trawiony" dłużej, a my możemy się liczyć z tym, że nie zaatakuje nas tzw. Mały - Wilczy Głód.
Dieta o niskim indeksie glikemicznym sprawia, że nasz organizm staje się wydajniejszy i zdrowszy, ale również pomoże nam w odchudzaniu.
Jeżeli chcemy wprowadzić dietę w celu zredukowania paru kilogramów, należy wyeliminować posiłki o wysokim stężeniu glukozy. Nie bójmy się, dobrze zestawiony jadłospis pokryje nam wszelkie zapotrzebowanie na witaminy, mikroelementy i etc. Nie jest to wcale trudne. Należy pamiętać o: 
  • aktywności fizycznej
  • 5 porcjach warzyw i owoców, 
  • dużej ilości wody, 
  • ograniczeniu tłuszczy trans i żywności wysoko przetworzonej, 
  • jedzenie o regularnych odstępach czasowych,
  • jedzeniu mniejszych i częstszych porcji.
Czasem może nam się zdarzyć, że czas na nasze codzienne obowiązki (szkoła, praca) może się przedłużyć, lub też grafik naszego dnia jest bardzo długi i napięty, a my nie mamy ze sobą box'u z posiłkiem na daną porę. Uważam, że możemy zjeść więcej posiłków niż 5 w ciągu dnia - jeżeli nie przekraczają kaloryczności dla naszego zapotrzebowania dziennego, np. zjedzenie 2 przekąsek w między śniadaniem, a obiadem, ze względu na fakt że obiad zjemy dopiero w okolicy godziny 15-16 (po powrocie z szkoły, pracy), aczkolwiek w takim przykładzie ominęłabym przekąskę  między obiadem, a kolacją.
Dieta o niskim IG nie zabrania nam jedzenia słodyczy (pod warunkiem, że powodują powolny wzrost stężenia glukozy we krwi), jednak gdy chcemy zrzucić parę kilo postarajmy się je ograniczyć, bądź wyeliminować, nawet gdy mają niski IG.
Po osiągnięciu celu podczas bycia na diecie nie wracajmy do starych przyzwyczajeń, bo stara waga wróci szybciej niż myślimy plus tego stan naszego zdrowia może nagle się pogorszyć.
Przygotowywanie posiłków według indeksu glikemicznego jest jednym z dwóch najlepszych sposobów dietetycznych na utrzymanie i powrót do zdrowia jaki może nam się wydawać  dla naszych warunków czasowych, finansowych i społecznych.

Przedstawiam Wam tabele  z podziałami IG. Wydrukujcie je i powieście na lodówce, będzie to fajna ściąga na zakupy, a przepisy znajdziecie na wielu stronach internetowych.
Zapraszam do śledzenia mnie na Facebook'u i Instagram'ie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz